„Klasa 1999”. Może powiesz to głośno, żebyśmy wszyscy się pośmiali?

Ci nowi nauczyciele są jacyś dziwni. Panna Connors od chemii zna sztuki walki i z promiennym uśmiechem złamie ci rękę (albo kark), Pan Bryles od wf-u uśmiecha się jak maniak, a nieporozumienia z uczniami załatwia na macie, a Pan Hardin od historii pykając fajkę nawet największym drabom wymierzy kilkadziesiąt szybkich jak seria z karabinu klapsów. Przekładając ich przez kolano, na chwilę przerywając energiczne żucie gumy.
Są dziwni i porażająco brutalni, a to dlatego, że daleko im do ludzi. To stworzone przez wojskową korporację roboty, które mają za zadanie zaprowadzić porządek w szkołach opanowanych przez młodociane gangi.

fot. kadr z filmu

„Klasa 1999” to sequel niezłej „Klasy 1984” z 1982 r. Druga część premierę miała w roku 1990, a jej akcja toczy się w niedalekiej przyszłości, tuż przed początkiem XXI wieku. USA są w kryzysie edukacyjnym, a najgorszej jest w Seattle. Tamtejsze liceum im. Kennedy’ego ma tak złą opinię, że nawet policja boi się tam zapuszczać. Nastoletni przestępcy terroryzują okolicę, a drogę do szkoły urozmaicają sobie strzelaninami. Dyrektor tego liceum, Miles Langford chce to zmienić. I ochoczo przystępuje do eksperymentalnego programu, któremu szefuje Robert Forest, demoniczny albinos z zabójczą fryzurą na kierowcę ciężarówki z lat 80. Kiedy Langford orientuje się, że to jednak błąd, jest już za późno…

Zostaniesz po lekcjach młody człowieku

„Klasę 1999”, podobnie jak oryginał wyreżyserował Mark L. Lester, który na koncie ma też kultowe „Komando” ze Schwarzeneggerem, „Starcie w japońskiej dzielnicy” z Lundgrenem i „Podpalaczkę” na podstawie prozy Stephena Kinga. Pierwsza część była niepokojąco realistyczną opowieścią o zemście w warunkach szkolnych. Tam młody, idealistyczny nauczyciel muzyki musiał się zmierzyć z okrucieństwem młodych morderców, gwałcicieli i oszustów, których przyszło mu uczyć. Druga część to już polana sosem sci-fi historia uczniów, którzy walczą z nauczycielami, a ich bronią wcale nie są wzniosłe idee, tylko kastety i pistolety.
Głównym bohaterem „Klasy 1999” jest Cody, były członek gangu „Czarne serca”, który właśnie wyszedł z więzienia i zrobi wszystko, aby tam nie wracać. Pobyt za kratami sprawił, że wydoroślał. Nie chce się już bawić w gangstera, bez słowa skargi chodzi do szkoły i próbuje nie rzucać się w oczy. Na początku, podobnie jak inni, dochodzi do wniosku, że Bryles, Hardin i Connors to po prostu mocni gracze, którzy dyscyplinują uczniów twardą ręką. Kiedy jednak giną uczniowie Cody postanawia odkryć sekret nowych nauczycieli. A wtedy oni obierają go sobie na cel.Wszystko to prowadzi do krwawej finałowej jatki, w której kończyny (również te mechaniczne) będą latały w powietrzu.

fot. kadr z filmu

Gwiazdy w pokoju nauczycielskim

„Klasa 1999” to zgrabnie napisany thriller z zaskakująco błyskotliwymi dialogami i świetną obsadą, dzięki której film można spokojnie postawić na równi z oryginałem. Troje nauczycieli-zabójców zagrały ikony kina kultowego – Pam Grier („Jackie Brown”, „Ucieczka z Los Angeles”, „Nico”), Patrick Kilpatrick („Wykonać wyrok”, „Liberator II”) i zmarły w 2007 r. John P. Ryan, aktor znany m.in. z filmów „Uciekający pociąg” i trylogii „A jednak żyje”. A to jeszcze nie wszystko – jako pławiący się w swej podłości Foster wystąpił legendarny Stacy Keach („Mark Hammer”, „Ucieczka z Los Angeles”, „Więzień nienawiści”), w roli dyrektora Langforda pojawił się Malcolm McDowell („Mechaniczna pomarańcza”), a na drugim planie zobaczycie m.in. Traci Lind („Postrach nocy 2”, „Mój chłopak zombie”) i Joshuę Millera, którego fani horroru pamiętają pewnie z „Blisko ciemności” w reżyserii Kathryn Bigelow.

fot. kadr z filmu

Wypatrujcie też Rose McGowan w jej pierwszej filmowej roli (ale nie mrugajcie). Celowo zostawiłam Cody’ego na sam koniec, bo gra go Bradley Gregg, aktor z rolami w prawdziwie kultowych filmach na koncie, ale zawsze – mocno drugoplanowych. W „Stan przy mnie” był pomagierem Kiefera Sutherlanda, w „Koszmarze z ulicy Wiązów 3: Wojownikach snów” pobocznym Philipem, a w „Indianie Jonesie i ostatniej krucjacie” – walczył z Riverem Phoenixem na dachu pociągu. W „Klasie 1999” udowadnia, że jako główny bohater też świetnie sobie radzi, a jego Cody to nie tylko nawrócony przestępca, ale też bardziej złożona, skomplikowana postać, w której chęć zemsty miesza się z szlachetnością i pragnieniem stabilizacji. Szkoda, że to jego jedyna główna rola.

Film kosztował 5,2 mln. dol., a zarobił tylko połowę tej kwoty. W 1994 r. na rynek VHS trafiła „Klasa 1999: Zastępstwo”, w którym to filmie zagrał Sasha Mitchell, gwiazda serii „Kickboxer”. Film „Klasa 1999” można obejrzeć m.in. Amazon Prime Video.