„Convict 762”. Zagarino, Drago i Sturges

„Convict 762” to idealny przykład kina klasy B z końca lat 90. Era VHS powoli dobiegała wówczas końca, wiele produkcji z tamtego okresu zostało całkowicie zapomnianych. Nawet jeśli grały w nim kultowe gwiazdy – w tym przypadku Frank Zagarino, Billy Drago i Charlie Spradling.
Reżyserem tego thrillera sci-fi jest Luca Bercovici, aktor i twórca filmowy znany m.in. z serii „Ghoulies”, komedii „Rockula, a jako aktor także z „Pasożyta” i „Kosmicznych najeźdźców”. „Convict 762” premierę miał w 1997 r. i od tamtej pory wegetuje w mrocznym świecie produkcji, które okazały się zbyt bezbarwne by zapisać się w annałach kina klasy B.

Fabuła jest pretekstowa. Oto w niedalekiej przyszłości statek kosmiczny, na pokładzie którego jest załoga złożona jedynie z kobiet ląduje z konieczności na planecie-kolonii karnej. Niemal wszyscy więźniowie i strażnicy nie żyją, a przy życiu pozostały jedynie dwie osoby – szlachetny na pierwszy rzut oka Vigo (znany m.in. z serii „Shadowchaser” Frank Zagarino) i Mannix (czarujący jak zawsze w roli złoczyńcy Billy Drago). Jeden z nich jest osławionym „więźniem 762” – okrutnym maniakiem, który wymordował całą planetę i teraz chciałby zbiec. Kobiety pod przywództwem kapitan Nile (znana z serialu „Savannah” Shannon Sturges) będą musiały odkryć prawdziwą tożsamość mężczyzn, co nie będzie łatwe, bo sprytnie mylą tropy i rzucają na siebie podejrzenia.

Albo taki był zamysł scenarzystów, bo tożsamość „762” odkryć można właściwie już w pierwszym kwadransie filmu, a to i tak jeśli ogląda się nieuważnie. „Convict 762” to przewidywalny i bardzo tani thriller sci-fi, w którym nawet interesująca fabuła nie pomaga zapomnieć o siermiężnej całości. I nie chodzi nawet o kiepskie efekty specjalne, bo te nigdy wcześniej nie powstrzymywały fanów kina klasy B przed docenieniem produkcji z niższej półki wypożyczalni. „Convict 762” nie może się po prostu zdecydować, jakim filmem chce być – czy przesiąkniętym tajemnicą thrillerem, czy może kinem akcji i wreszcie – dramatem o relacjach kobiet zamkniętych razem w ciasnej przestrzeni.

Tym, co w „Convict 762” zdecydowanie zasługuje na uwagę jest obsada. Oprócz Zagarino, Drago i Sturges w filmie gra cała plejada gwiazd kina klasy B – np. znana z filmów wytwórni Full Moon Charlie Spradling, Tawny Fere’ Ellis, którą można było wcześniej oglądać w „Rockuli”, znana z „Nemezis” i „Dollmana” Merle Kennedy i wreszcie Michole Briana White, którą niedawno można było oglądać w głośnym „Wcieleniu”.