"Łowca głów", reż. Francis Schaeffer, rok prod. 1988, plakat

„Łowca głów”. Demon, voodoo i hołd dla „Martwego zła”

„Łowca głów” to dziwaczny, tani film klasy B, który naprawdę fajny robi się dopiero w finale, gdy jego reżyser, Francis Schaeffer, składa wariacki hołd „Martwemu złu”, a dokładnie drugiej części legendarnego cyklu Sama Raimi. Do tego momentu „Łowca głów” boleśnie nudzi.
Akcja filmu toczy się w Miami, gdzie mieszka spora nigeryjska mniejszość. Zaczyna ją terroryzować wywodzący się z Voodoo demon, który obcina i zabiera głowy swych ofiar. Śledztwo w sprawie makabrycznych morderstw prowadzą Katherine Hall i Pete Giullani – para gliniarzy, których życie prywatne jest równie pogmatwane jak fabuła „Łowcy głów”.

Kay Lenz w filmie „Łowca głów”, rok prod. 1988

Ona romansuje z kolegą z pracy, on właśnie rozstał się z żoną, która rzuciła go dla innej kobiety. Pomiędzy Katherine i Pete’em jest niezła chemia, ale nie jest to zasługa chaotycznego scenariusza Lena Spinella (napisał jeszcze scenariusz „Cichego pioruna”), a odtwórców głównych ról: Kay Lenz i budzącego sympatię Wayne’a Crawforda. Lenz wystąpiła w jednym z moich ulubionych thrillerów erotycznych „Stripped to Kill” oraz pierwszej części serii grozy „Dom”, Crawford – np. w filmie akcji „Jake Speed”. Gdyby nie oni „Łowca głów” nudziłby jeszcze bardziej, a tak przynajmniej bawi w tych rzadkich momentach, kiedy Hall i Giullani się kłócą.

Wayne Crawford w filmie „Łowca głów”, rok prod. 1988

Szkoda tylko, że „Łowca głów” nie jest komedią o niedobranej parze, a horrorem klasy B, po którym widz spodziewa się wartkiej akcji. O tym twórcy przypominają sobie niestety kilka minut przed napisami końcowymi. Sekwencja z piłą łańcuchową, z którą Giullani gania gumowego, całkiem zresztą fajnego, potwora pozytywnie zaskakuje i ma w sobie sporo potencjału komediowego, który jakoś ratuje całość przed całkowitą porażką. Co jeszcze mogę napisać o „Łowcy głów”? Może to, że w małej roli niewiernej żony Pete’a występuje June Chadwick, z którą Crawford na ekranie występował kilkakrotnie. Chadwick popularność zdobyła grając w kultowym serialu „V”, a w „Łowcy głów” zostaje nawet opętana przez demona.