![](https://www.gornaoglada.pl/wp-content/uploads/2018/08/80a554d5e7c7c8dcb5868e6fc8760716-e1534838447684-1024x678.jpg)
fot. internet
Syreny ery VHS. 25 aktorek kina klasy B – część 3. Królowe krzyku
W poprzednich zestawieniach (część 1 i część 2) skupiłam się na aktorkach kina klasy B, ale konsekwentnie omijałam na listach Królowe krzyku, które bez wątpienia zasługują na swoją własną. To w końcu one regularnie uciekały przed maniakami, wrzeszczały ile sił w płucach i świetnie się przy tym bawiły tworząc swój własny popkulturowy topos. Wybrałam 25 najsłynniejszych i najbardziej charakterystycznych Królowych krzyku. Tych, które w latach 70., 80. i 90. nakręciły najwięcej horrorów, najwięcej się nakrzyczały, albo zrobiły coś istotnego dla kina grozy.
Linnea Quigley
Niekwestionowana królowa horroru. Do tego autorka kilku książek, była wokalistka kapeli rockowej i trenerka fitnessu – nagrała bowiem taśmę z ćwiczeniami, które opierają się horrorowych kliszach. Quigley dziś jest zagorzałą obrończynią praw zwierząt.
Widzowie zapamiętają ją na zawsze jako kultową Trash w „Powrocie żywych trupów”, Denise w „Cicha noc, śmierci noc”, Melody z „Koszmarnych sióstr”, Samanthę z czarnej komedii „Hollywoodzkie prostytutki uzbrojone w piły łańcuchowe” i ikoniczną Suzanne z „Nocy demonów”. Lata 90. przyniosły jej delikatne załamanie kariery, ale Quigley wróciła i dziś, na fali dawnej sławy, gra w horrorach nowej generacji, spotyka się z fanami na konwentach i planuje kolejną książkę. W latach 80. nierozłączna z dwoma koleżankami po fachu – Michelle Bauer i Brinke Stevens
Michelle Bauer
![](https://www.gornaoglada.pl/wp-content/uploads/2018/08/53917133aa7b51b7d92c28962aea9b87-1.jpg)
Zaczynała na początku lat 80. od filmów pornograficznych, ale w zaledwie dwa lata udało jej się przebić do świata kina klasy B, który z otwartymi ramionami powitał piękną brunetkę.
Zagrała m.in. we „Władcy lalek 3: Zemście Toulona”, u boku Quigley w filmach „Hollywoodzkie prostytutkiuzbrojone w piły łańcuchowe” i „Koszmarne siostry”.
Razem aktorki zagrały w niemal 20 filmach.
Brinke Stevens
Trzecia z nierozłącznego trio. Zna kilka języków i ukończyła studia z oceanologii, jako studentka prowadziła też badania nad delfinami. Wszystko zmieniło się, gdy na konwencie fanów komiksu w San Diego, w 1974 roku, zdobyła tytuł miss. Od razu wpadła w oko fotografom i producentom filmowym, co zaowocowało m.in. rolą w słynnym horrorze „Mord podczas nudnego przyjęcia”. Potem były występy w ponad 100 filmach, m.in. w „Koszmarnych siostrach”, „Niewolnicach z przestworzy” i „Złych dziewczynach z Marsa”.
![](https://www.gornaoglada.pl/wp-content/uploads/2018/08/brinke-stevens.png)
Heather Langenkamp
Legendarna Nancy Thompson z trzech części „Koszmaru z ulicy Wiązów”. W ostatniej grała samą siebie, słynną aktorkę prześladowaną przez postać z horroru klasy B, w tym wypadku – Freddy’ego Kruegera. Langenkamp nigdy nie udało się zerwać z wizerunkiem Nancy. Aktorka przyczyniła się za to do rozwoju toposu tzw. „finałowej dziewczyny”, czyli bohaterki horroru, która na końcu filmu cudem pozostaje przy życiu, a wcześniej, odważnie konfrontuje się ze swoimi lękami. Langenkamp wciąż gra.
![](https://www.gornaoglada.pl/wp-content/uploads/2018/08/heather-langenkamp-people-in-tv-photo-u3.jpg)
Barbara Crampton
![](https://www.gornaoglada.pl/wp-content/uploads/2018/03/barbara-crampton-playboy-1.jpg)
Legenda. Barbara Crampton nie lubi być nazywana Królową krzyku, ale bardzo trudno jest tego uniknąć. Po roli w „Re-Animatorze” w 1985 roku Crampton zagrała w najbardziej kultowych campowych hitach, jakie powstały. „Roboty śmierci”, „Zza światów”, „Potwór na zamku”, „Władca lalek” – długo można wymieniać.
Crampton oprócz kariery w kinie klasy B, rozwijała też swą karierę telewizyjną. Stąd role w najpopularniejszych serialach i operach mydlanych – np. „Modzie na sukces”, czy „Żarze młodości”.
Aktorka zrobiła sobie przerwę na początku XXI wieku, ale po kilkunastu latach wróciła. I to z przytupem. Dziś gra w kilku horrorach rocznie, a młodsze koleżanki muszą schodzić jej z drogi. Królowa wróciła.
Amanda Wyss
Znana jako „pierwsza ofiara Freddy’ego Kruegera” aktorka zawsze miała większe ambicje. Choć oprócz „Koszmaru z ulicy Wiązów” niewiele horrorów ma na koncie, to nie da się ukryć, że rola ta zdefiniowała jej karierę. Dziś Wyss jest cenioną aktorką, która zbiera laury na festiwalach kina niezależnego.
![](https://www.gornaoglada.pl/wp-content/uploads/2018/08/900x600_mev61k.jpg)
Lisa Wilcox
Lisa Wilcox zagrała w dwóch częściach „Koszmaru z ulicy Wiązów” i to wystarczyło, aby przeszła do historii. Jako Alice napisała nowy rozdział w historii horroru, ale niestety – nie w swojej karierze. Zaszufladkowana jako „dziewczyna Freddy’ego Kruegera” grywała w serialach telewizyjnych i dramatach. Dopiero XXI wiek przyniósł jej naprawdę ciekawe role. Na swoje premiery czeka obecnie aż siedem filmów z jej udziałem.
![](https://www.gornaoglada.pl/wp-content/uploads/2018/08/MV5BZWY5NWM0MTEtN2YwNS00MjI2LTg2M2EtMDg5MThjMWZkYTMzXkEyXkFqcGdeQXVyODY0NzcxNw@@._V1_.jpg)
Ashley Laurence
![](https://www.gornaoglada.pl/wp-content/uploads/2018/08/MV5BZjU4NzdmYzktMGQxNy00ZDgyLTgwZWItMTBmYjZjZWU3NjgxXkEyXkFqcGdeQXVyMTQxNzMzNDI@._V1_.jpg)
Ashley Laurence zagrała Kirsty Cotton w „Wysłanniku piekieł”, czyli horrorze Clive’a Barkera „Hellraiser” i w kolejnych trzech sequelach z serii. Na koncie ma również role w „Przyczajonej grozie” i trzeciej części „Czarnoksiężnika”.
Nie da się jednak ukryć, że jako zwykła, skonfliktowana z macochą nastolatka, która musi walczyć z przybyłymi z samego piekła cenobitami, najbardziej zapadła widzom w pamięć.
Laurence z przekonaniem odegrała rolę dziewczyny z sąsiedztwa, która wbrew swej woli musi stanąć do walki z pradawnym złem. Szkoda, że kolejne części serii nie wykorzystywały jej potencjału. Podobnie zresztą jak cały przemysł filmowy.
Dana Kimmel
Chris Higgins z „Piątku trzynastego III” i jedna z nielicznych bohaterek serii, która widziała twarz Jasona. I druga, która przeżyła, czy też raczej – przetrwała spotkanie z mordercą. Kimmel była też jedną z nielicznych bohaterek, które zdołały naprawdę zranić Jasona. Dana Kimmell mogła się na postaci Chris wybić, tak się jednak nie stało. Ostatnią rolę zagrała w 2001 roku.
![](https://www.gornaoglada.pl/wp-content/uploads/2018/08/MV5BNWM1NWI3OTMtYjNlZC00Mjc3LTg1NzctY2Y5MjVmYzhlZmVkXkEyXkFqcGdeQXVyMjUyNDk2ODc@._V1_SX1777_CR001777999_AL_-1024x576.jpg)
Marilyn Burns
„Teksańska masakra piłą mechaniczną”, „Zjedzeni żywcem”, „Teksańska masakra piłą mechaniczną: Następne pokolenie”, „Piła mechaniczna”…Dorobek Burns nie jest może specjalnie imponujący, ale to właśnie ona przeszła do historii slasherów jako jedna z pierwszych bohaterek gatunku – uciekająca przed Leatherfacem Sally Hardesty. Zmarła w 2014 roku, w wieku 65 lat.
![](https://www.gornaoglada.pl/wp-content/uploads/2018/08/marilyn-burns-katy-tx-obituary.jpg)
Amy Steel
Najbardziej znana dzięki roli Ginny Field w slasherze „Piątek trzynastego II” zagrała też w kilku innych kultowych horrorach, w których nie oszczędzała płuc. Na przykład w „Prima aprilis”, choć kariera nigdy nie była dla Steel najważniejsza. Zerwała z aktorstwem na końcu lat 90. i dziś jest znanym psychologiem.
![](https://www.gornaoglada.pl/wp-content/uploads/2018/08/713full-amy-steel.jpg)
Deborah Foreman
Koleżanka Amy Steel z planu „Prima aprilis”. No i gwiazda takich horrorów jak „Gabinet figur woskowych”, komediowy „Człowiek-krab z kosmosu” i „Zmierz: Wampiry w odwrocie”. Niestety, jej kariera gwałtowanie przyhamowała w latach 90. i dziś Foreman nie pojawia się na ekranie wcale. Zajmuje się za to fotografią, projektowaniem stron internetowych, restauracją mebli i malowaniem obrazów.
![](https://www.gornaoglada.pl/wp-content/uploads/2018/08/still-of-deborah-foreman-in-april-fools-day-1986-large-picture-474x1024.jpg)
Adrienne King
Znana z „Piątku trzynastego” i „Piątku trzynastego II” Adrienne King po obiecującym początku kariery skupiła się na dubbingu i użyczaniu głosu w reklamach radiowych i telewizyjnych.
![](https://www.gornaoglada.pl/wp-content/uploads/2018/08/MV5BODkwOGU0NjYtNzI0OC00Mjg3LTg2ZWItMTVkNjA2MzgzMjU0XkEyXkFqcGdeQXVyNjQ4ODE4MzQ@._V1_.jpg)
Rebecca Gayheart
Może i nie ma nadzwyczajnego dorobku jako Królowa krzyku, ale urzekła mnie w „Ulicach strachu”. Poza tym, zagrała też w trzeciej części „Od zmierzchu do świtu” i drugiej części „Krzyku”.
W 2001 roku spowodowała wypadek, w którym zginął dziewięcioletni chłopiec.
![](https://www.gornaoglada.pl/wp-content/uploads/2018/08/rebecca_gayheart03.jpg)
Dee Wallace
Bezapelacyjnie diwa horroru. Trudno znaleźć aktorkę, która miałaby na koncie tyle ról w kultowych filmach co właśnie Wallace. „E.T.”, „Wzgórza mają oczy”, „Cujo”, „Skowyt”, „Critters”, „Przerażacze” – a Wallace wciąż gra i wydłuża listę swoich aktorskich kreacji. Dee Wallace to jednak nie tylko aktorka, ale też coach duchowy, prezenterka w jednej ze stacji radiowych, w których ma własną audycję, autorka książek i oczywiście – ikona horroru.
![](https://www.gornaoglada.pl/wp-content/uploads/2017/07/z21464359IHDee-Wallace-w-Cujo-1024x708.jpg)
Alexandra Paul
Dla wielu widzów Alexandra Paul najbardziej znana jest ze swojej roli w „Słonecznym patrolu”. Przez kilka lat wcielała się w popularnym serialu w porucznik Stephanie Holden. Nie można jednak zapomnieć o tym, że grała główną rolę w ekranizacji powieści Stephena Kinga „Christine” reżyserowanej przez Johna Carpentera.
![](https://www.gornaoglada.pl/wp-content/uploads/2018/08/alexandra-paul-at-unknown-1980s-b-w-photoshoot-_1-1024x1024.jpg)
Karen Black
![](https://www.gornaoglada.pl/wp-content/uploads/2018/08/karen-black.jpg)
Zmarła w 2013 roku Karen Black to jedna z najbardziej znanych aktorek kina klasy B. No i Królowa krzyku.
Dzięki rolom w filmach „A jednak żyje 3: Wyspa żyjących”, „Mania prześladowcza”, „Najeźdźcy z Marsa”, „Zabójcza ryba” i wiele innych na stałe zapisała się w historii horroru.
Ale Black to nie tylko gwiazda kina grozy, to także – ceniona aktorka dramatyczna. Za swoją rolę w filmie „Pięć łatwych utworów” została nominowana do Oscara, a za wybitną kreację w „Wielkim Gatsbym” odebrała nawet Złoty Glob.
Świetnie więc potrafiła się odnaleźć w ambitnym kinie, ale nie gardziła też rolami u Roba Zombie.
Danielle Harris
Najpopularniejsza wśród młodego pokolenia Królowych krzyku monarchini. Zaczynała w oryginalnej serii „Halloween”, w której jako mała dziewczynka debiutowała. Potem była m.in. niesforną córką Bruce’a Willisa w „Ostatnim skaucie” i na jakiś czas zerwała z kinem grozy.
Ale przeznaczenie było silniejsze od niej i po kilku występach w kinie familijnym i drugoplanowych rolach w horrorach dla nastolatków, Harris wróciła. Najpierw w remake’u „Halloween” Roba Zombie, a potem w serii „Topór” i szeregu innych tytułów spod znaku rozlewu krwi i strachu.
Nieustraszona i filigranowa Harris ma całą rzeszę fanów, których pewnie ucieszy to, że po urlopie macierzyńskim aktorka wraca do gry.
![](https://www.gornaoglada.pl/wp-content/uploads/2018/04/hatchet3-e1523619267571-1024x486.jpg)
Ingrid Pitt
Ingrid Pitt była Królową krzyku zanim termin ten w ogóle powstał. Gwiazda filmów wytwórni Hammer Films występowała w kilkunastu produkcjach o wampirach, hrabim Draculi, a na koncie ma też rolę w horrorze „Kult”. Jednocześnie stworzyła świetne role w takich filmach jak „Doktor Żywago” i „Tylko dla orłów”. W dodatku urodziła się w…Warszawie. Zmarła w 2010 roku.
![](https://www.gornaoglada.pl/wp-content/uploads/2018/08/5434463562_dae3aa5883_b-1024x774.jpg)
Caroline Munro
W latach 70. królowała niepodzielnie w wytwórni Hammer Films, była dziewczyną Bonda w filmie „Szpieg, który mnie kochał”, a w 1980 roku zagrała w kultowym „Maniaku”. Występowała też w teledyskach i nie gardziła ani kinem sci-fi, ani akcyjniakami.
![](https://www.gornaoglada.pl/wp-content/uploads/2018/08/372481.1.jpg)
Barbara Steele
![](https://www.gornaoglada.pl/wp-content/uploads/2018/08/barbara-steele.jpg)
Zasłynęła podwójną rolą u włoskiego mistrza, Mario Bavy w horrorze „Maska szatana”, ale grała też u innego Włocha, Felliniego w „Osiem i pół”.
Steele w latach 60. była królową europejskiego horroru, a w Hollywood koronowano ją jeszcze na ikonę kina klasy B. Grała też m.in. u Cronenberga i Atmana.
Na początku lat 90. zawiesiła karierę, ale wróciła w filmie „Lost River” Ryana Goslinga.
Neve Campbell
Neve Campbell to nie tylko Królowa krzyku, ale też – jedna z najbardziej ikonicznych „finałowych dziewczyn” w historii popkultury. Wszystko to za sprawą serii „Krzyk” Wesa Cravena, w której Campbell wcielała się w czterech filmach w Sidney Prescott, postmodernistyczną heroinę świadomą tego, w jakim gatunku występuje.
Campbell grała też w „Szkole czarownic”, ma na koncie też sporo ról komediowych i kostiumowych. Jako Sidney Prescott zostanie jednak zapamiętana po wieczne czasy.
![](https://www.gornaoglada.pl/wp-content/uploads/2018/04/scream-campbell.png)
Jamie Lee Curtis
![](https://www.gornaoglada.pl/wp-content/uploads/2018/08/jamieleecurtismj016w-681x1024.jpg)
Ta lista nie byłaby bez niej kompletna. Po Fay Wray to właśnie ona jest główną przedstawicielką Królowych krzyku.
Curtis jest świetną i nagradzaną aktorką komediową i dramatyczną, nie da się jednak ukryć, że karierę zaczynała uciekając przed psychopatami i robiąc przy tym sporo hałasu.
Na dużym ekranie zadebiutowała w słynnym „Halloween” Johna Carpentera, a potem było już tylko lepiej.
Zagrała też w „Terrorze w pociągu”, „Mgle”, Balu maturalnym” i kolejnych częściach cyklu „Halloween”. W serialu „Królowe krzyku” wyśmiewała się ze swojego wizerunku, za co wyróżniona została nominacją do Złotego Globa.
Trzeba przyznać, że Curtis jako jedna z nielicznych zerwała łatkę Królowej Krzyku. A to dzięki rolom w takich hitach jak „Prawdziwe kłamstwa”, „Rybka zwana Wandą” i „Nieoczekiwana zamiana miejsc”.
Jennifer Love Hewitt
Znalazła się tu tylko i wyłącznie roli w „Koszmarze minionego lata”. Miała szansę stać się u boku Neve Campbell ikoną horroru lat 90., widocznie jednak ten pomysł jej się nie spodobał, bo skupiła się na komediach i produkcjach telewizyjnych.
![](https://www.gornaoglada.pl/wp-content/uploads/2018/08/242143_1.1.jpg)
Cassandra Peterson/Elvira
Peterson tak naprawdę nie zagrała w żadnym horrorze. Ale zbudowała swoją markę na właśnie tym gatunku. Jako nonszalancka, postrzelona i wciśnięta w obcisłą kieckę prezenterka telewizyjna, zaszczepiła miłość do horrorów w kolejnych pokoleniach widzów.
W dodatku – ma na koncie dwa filmy pełnometrażowe. I czasami całkiem przekonująco w nich krzyczy. Elvira to rozpoznawalna w USA ikona popkultury, matka chrzestna kultowych filmów grozy i świetna bizneswoman, która wciąż czerpie zyski z postaci, którą wymyśliła na początku lat 80.
Jej życiorys jest równie fascynujący jak fenomen Elviry.
![](https://www.gornaoglada.pl/wp-content/uploads/2017/09/elvira_leollo-1024x670.jpg)